sobota, 29 marca 2014

Sałatka z odłamkami granatu

Ostatnim czasem próbuję różnych mniej znanych lub całkowicie nie znanych owoców. Granat znam już od dawna jednak wcześniej jadłam go tak po prostu, a teraz wypróbowałam go w sałatce. Jak dla mnie ten wybuchowy owoc ma bardzo urokliwy wygląd, ze względu na przyczepienie nasion przypomina mi trochę marakuje i trochę kukurydzę. Ma bardzo słodki smak, i chrupiącą pestkę w środku.
Granat - ze względu na swoje właściwości okrzyknięty został symbolem wiecznej młodości i płodności, jest jednym z najdłużej znanych człowiekowi owoców. Nie należy jednak myśleć, że po zjedzeniu jednego owocu nagle cofniemy się w czasie o 20 lat, niestety trzeba ten owoc jeść systematycznie i przez dłuższy okres czasu.




Składniki:
  • opakowanie rukoli
  • ser pleśniowy-niebieski
  • czarne oliwki (pół słoiczka)
  • suszone pomidory w oliwie ( pół słoiczka)
  • 0,5 granatu
  • 1 łyżeczka octu balsamicznego

Wykonanie:
  • Pokrój ser, oliwki, pomidory i wymieszaj z rukolą.
  • Dodaj ocet balsamiczny i odrobinę oliwy z pomidorów.
  • Posyp całość nasionami granatu.

Moim zdaniem dodatkowe przyprawianie tej sałatki jest zbędne :)





1 komentarz:

  1. Takiej sałatki jeszcze nie jadłem, ciekawi mnie ostatnio owoc granatu. Sporo słyszałem o jego dobroczynnych właściwościach.

    OdpowiedzUsuń